Mój pinkeep poszedł ostro do przodu, a to z tego względu, że postanowiłam go dać jutro Mamie na imieniny:) Skończyłabym go dzisiaj wieczorem, ale dopiero przed momentem zorientowałam się, że nie mam szpilek:)
Haftowałam na kanwie 14ct muliną DMC, oraz Ariadną cieniowaną.
Rewelacyjny wzór i nie omieszkam również go wyhaftować! A gdzie dzióbki?:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA z dzióbkami to chciałam tak jak w oryginale jest. Niestety nie znalazłam pomarańczowych trójkątnych guziczków (panie w pasmanterii były zaintrygowane po co mi takowe). Poszperałam swoich "zbiorach" i zadecydowałam, że najodpowiedniejszy będzie prawdziwy koral. Znalazłam takie drobniutkie trójkątne. Jutro pokażę efekt:)
OdpowiedzUsuńSuper!:) Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego!
OdpowiedzUsuńSuper ;o) U mnie też szpilek brak ;o(
OdpowiedzUsuń