W związku z tym, że na tepecie mam "tajny projekt" oraz w dalszym ciągu latarnię, postanowiłam w ramach systematycznego uzupełniania bloga pokazać moją pierwszą skończoną pracę haftem krzyżykowym. Czyli "Jak to się zaczęło":)
Taka oto praca poleciała do Stanów Zjednoczonych do małego Adrianka.
Wiem, że daleko jej do ideału i już teraz wprowadziłabym kilka zmian, ale mam straszny sentyment do tej metryczki, bo to w końcu pierwsza w całości skończona praca:)
A tak poza tematem. Prenumeratorki TWOCS dostałyście już przesyłkę z numerem, który wyszedł 28.04 w UK? Pomimo tego, że jest już połowa maja, to u mnie w skrzynce pusto:( Jest to moja pierwsza prenumerata, dlatego tak się trochę martwię. Jak to jest u Was? Też takie opóźnienie?
Pozdrawiam serdecznie
Dla mnie - przepiękna metryczka!!! niebawem i ja zasiądę do tej tematyki, już nie mogę się doczekać.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPoproszę o namiary, bądź bliższe info na temat prenumeraty.
Przecudna!Świetnie wygląda z tą piękną koroneczką:)
OdpowiedzUsuńA prenumeratę skąd zamawiałaś?Podobnie jak moja przedmówczyni też chciałabym się dowiedzieć:)
Zamawiałam prosto od wydawnictwa. Na tej stronce http://www.cross-stitching.com/which-magazine-is-for-me
OdpowiedzUsuńWyszło to około 190zł(trafiłam na promocję -15%; codziennie mają inne promocje dlatego trzeba poczekać na to co nas najbardziej interesuje, czasami dają jakieś zestawy do wyszywania itp) Przez polskie firmy wychodzi ponad dwa razy drożej!! Dlatego warto zamówić u źródła:) Warunek- płatność kartą.
Pozdrawiam
Piękne te metryczki robisz, ten wzorek tez mi się bardzo podoba!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńRewelacja mogłabym prosić o wzorek? p_anna23@wp.pl. Czy dobrze zauważyłam że metryczka haftowana była Ariadną?
OdpowiedzUsuńŚliczna jest. Też się nad nią zastanawiałam, ale w końcu wybrałam inny wzór. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń