Co do hafciku, to na dzień dzisiejszy przy tym tempie jakie mu poświęciłam, powinien być skończony. No właśnie powinien, a nie jest. Z prostego powodu. Zabrakło muliny! Hafcik zaczęłam tak jak w oryginale, lnianą muliną DMC. Myślałam, że starczy. Pomyliłam się. W weekend zrobiłam oczywiście zamówienie przez internet, ale dziś na e-maila dostałam wiadomość, że niestety akurat lniana mulina została wycofana z oferty (a ja tylko dla tego jednego motka zrobiłam większe zamówienie). Pech:) Dlatego też zwracam się z prośbą do osób mieszkających/znających Warszawę. Podpowiedzcie, gdzie szukać lnianej muliny DMC? Będę w czwartek na "chwilę" w stolicy właśnie, dokładniej w samym centrum. Na pewno będę miała czas żeby wejść do pasmanterii, ale nie wiem czy będę miała go aż tyle, żeby tej dobrej pasmanterii szukać;) Gdyby któraś z Was podpowiedziała, byłabym wdzięczna:)
A teraz, taka jak w tytule: odsłona #2
Jeszcze raz dużo miłości Wam życzę.
Pozdrawiam Was wszystkie robótkomaniaczki:)
Rzadko bywam w Centrum stolicy, więc nie bardzo umiem pomóc, wiem, że stoisko pasmanteryjne jest w Sezamie, można tam zajrzeć.
OdpowiedzUsuńpiękne serducho :)
OdpowiedzUsuńW centrum znam cztery pasmanterie: 1. wspomniana w Sezamie: 2. na ulicy Widok chyba 21 (to ta mała uliczka za Rotundą); 3. Przy Emilii Plater na wysokości PKiNu na rogu długiego bloku i 4. w podziemiach jak do wyjścia na ul. Chałubińskiego w stronę Mokotowa (dokładnie po środku miedzy wyjściem na Marriott a dawny biurowiec Plusa - taki niebieski. To chyba tyle. Mam nadzieję, że pomogłam. Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńta w podziemiach to chyba Lelek??
UsuńNa tej pasmanterii koło PKiNu powinni wywiesić szyld:"Guzik tu kupisz" - mają niesamowitą ilość guzików. W żadnej pasmanterii nie widziałam tylu różnych guzików co u nich :)
Lubię takie jednokolorowe hafciki, ostatnio dwa takie wykonałam. Twoje serducho będzie śliczne:)
OdpowiedzUsuńPiękne serduszko.
OdpowiedzUsuń